Każde miasto ma swoje charakterystyczne budynki, które nie zawsze cieszą oko, ale ze względu na swoją wiekowość nadal wypełniają miejski krajobraz. Tak właśnie było z okrągłym budynkiem PZU na lubelskim Podzamczu. Opuszczona przed laty siedziba pełniła jedynie funkcje reklamy, ale wkrótce się to zmieni, gdyż słynny obiekt ma zostać sprzedany za niebagatelną kwotę ponad miliona złotych. Czy znajdzie się ktoś chętny na pustą halę? Możliwe, że do przetargu stanie kilku inwestorów, bo gmach dawnego inspektoratu PZU przy ul. Nadstawnej 2 to bardzo atrakcyjny architektonicznie obiekt na mapie Lublina.
Przynoszący dotychczas straty dla PZU budynek ma być godnie pożegnany i sprzedany za kwotę z sześcioma zerami. Na inwestora, który wygra przetarg czekać będzie wiele pracy, ale obiekt można wykorzystać zarówno w przestrzeni biznesowej, jak kulturalnej i rozrywkowej. Bliska odległość do dworca PKS ułatwia komunikację z innymi punktami Lublina. Warto też zaznaczyć, że Podzamcze to zbiór lubelskich zabytków, bo znajduje się w sercu miasta nieopodal królewskiego zamku z kaplicą Trójcy Świętej, kościoła św. Mikołaja na Czwartku oraz prawosławnej cerkwi pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego. W planach urzędu miasta jest rewitalizacja ulicy, co niewątpliwie przyczyni się do zwiększenia wartości tego terenu.
Nieruchomość, która została wystawiona na sprzedaż zawiera dwa budynki. Pierwszy wykorzystywany był przede wszystkim jako garaż. W drugim, czteropiętrowym z kondycją podziemną, mieściły się biura. W obu budowlach trzeba wymienić ogrzewanie centralne oraz naprawić uszkodzone elementy konstrukcji. Problemem jest również zawilgocenie pomieszczeń i popękane ściany. Siedziba inspektoratu, mimo swoich walorów zabytkowych nigdy nie doczekała się specjalnego wyróżnia. Brak ochrony ze strony konserwatora zabytków czy lokalnych stowarzyszeń sprawiło, że uległa dewastacji i przeistoczyła się w zwykły pustostan. Mieszkańcy Lublina liczą, że nowy właściciel zmieni oblicze tego powszechnie znanego budynku.