Grunty rolne sprzedają się jak przysłowiowe świeże bułeczki, dlatego ceny sukcesywnie pną się w górę. W ostatnim kwartale średni wzrost wyniósł pięć procent. Oznacza to, że jeden hektar ziemi kosztuje około 25 tys. zł. Należy się spodziewać kolejnych podwyżek, bo działka rolna to dobra inwestycja na przyszłość. Ziemię można z zyskiem sprzedać lub przekształcić w teren pod budowę domu. Poza tym uprawa ziemi to także opłacalny zawód. Na wschodzie Polski rolnictwo prężnie się rozwija, dlatego działka w Lublinie kosztuje w granicach 100 zł za metr kwadratowy, to drożej niż np. na Podlasiu czy Podkarpaciu.
Największym zainteresowaniem cieszą się działki o powierzchni od 10 do 100 hektarów. Średniej wielkości działki można wykorzystać w dowolny sposób i znacznie łatwiej sprzedać taki teren inwestycyjny w przyszłości. Mniejsza działka może być wykorzystana pod niewielką uprawę. Możne też ją wydzierżawić okolicznym rolnikom. A w przypadku bliskiej odległości do większego miasta warto rozważyć przemianowanie jej na inny typ nieruchomości, czyli działkę z pozwoleniem na budowę. Uzyskanie odpowiednich zezwoleń oraz doprowadzenie mediów podnieście wartość ziemi i może okazać się niezwykle cenna dla lokalnego dewelopera. Już teraz da się zauważyć, że budowa domów na obrzeżach Lublina staje się opłacalna i popularna.
Agencja Nieruchomości Rolnych planuje sprzedaż kolejnych gruntów. Łącznie może to być nawet 100 tys. hektarów w całej Polsce. Część z nich zostanie wykorzystana jako tereny inwestycyjne, na których powstaną kolejne zakłady pracy. W ostatnich miesiącach swoje oddziały otworzyła m.in. Ikea w Lublinie. Natomiast mniejsze działki na sprzedaż trafią w ręce przedsiębiorców z branży rolniczej, którzy w zakupie ziemi upatrują możliwość zwiększenia produkcji rolnej. Wyspecjalizowane rolnictwo staje się bowiem coraz ważniejszym punktem polskiej gospodarki. Poszukując ziemi rolnej warto być zatem na bieżąco z przetargami Agencji Nieruchomości Rolnych.